
Nurkowie z 'Delfina' do Marsa Alam się wybrali,
Gdzie ambitny program nurkowy w morzu wykonali,
Dekompresując się wieczorami w barach hotelowych
Unikając tym samym powikłań zemst faraonowych.
Morze Czerwone było łaskawe dla całej drużyny.
Instruktorzy zeszli na 50m goniąc rekiny,
A reszta spokojnie rafę z rybkami opływała
Doświadczenia nurkowe pokornie zbierała...
Na miejscu baza nurkowa 3WILL temat ogarnęła...
Tak nasza egipska przygoda się rozpoczęła,
Iż na koniec, po dziesięciu nurach z brzegu czy łodzi
Wciąż nam było mało tych podwodnych godzin.
A kto nie wierzy w tą historyję pisaną rymami,
Niech pochyli się na chwilę nad załączonymi fotkami
Gdzie wśród raf, wraków i ławic wrażeń szukamy
A po wszystkim z dumą polską flagę trzymamy.