Bardzo możliwe, że do 2050 roku w morzach i oceanach będzie więcej plastiku niż ryb……
Można przyjąć, że to wina amerykańskiego chemika (choć urodzonego w Belgii) Leo Hendrika Baekelanda. Hmm… Coś Wam przychodzi do głowy, gdy czytacie to nazwisko?
Nie to nie to….. :) Nie chodzi nam o nazwę producenta bakalii, ale o związek bakelit powstały w 1907 roku z połączenia fenolu oraz formaldehydu. Można przyjąć, że to właśnie to odkrycie zapoczątkowało erę tworzyw sztucznych oraz doprowadziło do współczesnej klęski ekologicznej.
Oczywiście, gdyby Baekeland nie wynalazł bakelitu, zrobiłby to pewnie ktoś inny (tak działa postęp) tylko, że nazwa tego tworzywa byłaby nieco inna. Tak czy inaczej, w ciągu ostatnich 50 lat ilość wytwarzanych tworzyw sztucznych wzrosła 20-krotnie i wciąż rośnie, choć w Europie, dzięki zakazom Unii Eurpejskiej, od 10 lat utrzymuje się na dość stabilnym poziomie.
Można sobie łatwo wyobrazić, że ogromna ilość plastiku wprowadzana do obiegu rok do roku, musi mieć negatywny wpływ na środowisko naturalne.
Badania, statystyki i fakty mówią same za siebie…
Trzymajcie się, bo część z nich może szokować…..
Ufff… Moglibyśmy jeszcze trochę tego typu faktów przytoczyć, jednak póki co zdecydowanie wystarczy, żeby zdać sobie sprawę z powagi sytuacji. Zanieczyszczenie plastikiem to problem porównywalny do postępującego globalnego ocieplenia.
Czy jest nadzieja na świat bez plastiku?
Nie oszukujmy się - świat bez plastiku jest nierealny. Jest go zbyt dużo w środowisku naturalnym i naszym życiu. Bez niego nie bylibyśmy w stanie funkcjonować na obecnym poziomie życia, a wynalezienie tworzywa, które byłoby w stanie zastąpić plastik i byłoby zarazem nieszkodliwe dla środowiska jeszcze potrwa...
Nadzieja w tym, że świat idzie w kierunku ograniczenia zużywanego na co dzień plastiku. Tak naprawdę każdy z nas powinien wziąć na siebie odpowiedzialność i małymi kroczkami, poprzez zmiany w najbliższym otoczeniu, ograniczyć konsumpcję różnych plastików. Tak więc do dzieła!
Ograniczajmy kupowanie plastikowych butelek, pijmy wodę z kranu, nie przynośmy zakupów w plastikowych siatkach i workach, a na nurkowanie przyjeżdżajmy z termosami z herbatą oraz zbierajmy śmieci z wody i z dna.
W naszym klubie zasady te funkcjonują od dawna. A jak u Ciebie?
Pamiętaj, możesz pomóc – dołącz do naszej grupy, zapisz się na kurs i razem z nami, chociażby przy okazji nurkowania, zadbaj o środowisko, oczyszczając zbiornik choć z jednej plastikowej butelki.
Razem możemy więcej. Ratujmy jeziora, morza i oceany….......
____________________________________________________________
Green Projects - blog o ekologii
oraz wykorzyatano plakat P z www.plasticsoupfoundation.org/divers