Zmieniliśmy się dla Ciebie...

Ponad 60 lat doświadczenia.

Nurkuj z Nami już teraz!

Partnerstwo IDA w Polsce

Wspólnie dbamy o bezpieczeństwo na wodzie!

Aktualności

Rafy koralowe umierają w ciszy….

Jednym z najpiękniejszych elementów podmorskich krajobrazów są rafy koralowe. Te bardzo urozmaicone systemy ekologiczne pokrywają ok. 250 tys. km2 (dla porównania to około 80 proc. powierzchni Polski), co jednak stanowi zaledwie 0,07 proc. powierzchni oceanów. Na tym bardzo małym obszarze występuje aż ok. 25 proc. wszystkich znanych morskich gatunków. Rafy są nie tylko domem i schronieniem dla morskich stworzeń, ale także zapewniają utrzymanie milionom ludzi, których byt uzależniony jest od połowów ryb żerujących w tych miejscach oraz od liczby turystów przyjeżdżających oglądać te cuda natury.

O zagrożeniu dla raf koralowych, jakim jest wzrost temperatury wody, mówi się od lat, jednak w ciągu kilku ostatnich proces niszczenia cudu natury zdecydowanie przyspieszył. Piękne, niegdyś kolorowe koralowce bieleją, a później po prostu umierają. Umierają w zgiełku polityki, wojen, naszych zwykłych bieżących spraw i problemów…

Cud natury zmienia się powoli w las trupów. Nawet Wielka Rafa Koralowa jest zniszczona jak nigdy dotąd.

Zostały ujawnione dokładne dane na temat skutków katastrofy związanej z masowym wymieraniem koralowców, które tworzą Wielką Rafę Koralową u wybrzeży Australii. Okazuje się, że w historii pomiarów tak dramatyczna w skutkach sytuacja jeszcze się nie zdarzyła. Według najnowszych doniesień naukowców, utraciła ona zdolności do odradzania się.

Informacje na ten temat pochodzą z raportu autorstwa Terry'ego Hughesa z James Cook University w Australii, który został opublikowany w magazynie "Nature". Wynika z niego, że "drastyczne zmiany różnorodności gatunkowej" dotyczą aż jednej trzeciej spośród 3863 wszystkich raf, które tworzą Wielką Rafę Koralową.

Naukowcy i ludzie znający Wielką Rafę Koralową widzą jak ginie, jednak większość odwiedzających ją turystów nie zdaje sobie jeszcze z tego sprawy. Rafa umiera w ciszy wśród podziwiających ją turystów..

Skąd te zniszczenia? Bezpośrednio doprowadziła do nich fala gorąca, która w 2016 roku i kolejnych latach spowodowała wzrost temperatury otaczającej rafę wody. Każdy wzrost temperatury wody i otoczenia jest zabójcze dla naszego kochanego podwodnego świat. Cykle pór roku - tych  gorących i zimnych są zachwiane, a pośredni wpływ na taki stan rzeczy mają zanieczyszczenia, które generujemy i które sukcesywnie prowadzą do zmiany klimatu. Szkoda, że przywódcy Państw nie chcą zrozumieć tego zagadnienia, a niewygodne autorytety naukowe są zamieniane na populizm polityczny, który w perspektywie niszczy nasz ekosystem…

Aby wyobrazić sobie skalę zagrożenia, spróbujcie przenieść sytuację na to co znamy.  Zamknijcie na chwilę oczy i spróbujcie sobie wyobrazić, że jesteście na majówce, na Mazurach gdzie 75 proc. drzew nie ma liści, nie ma żadnych owadów, ptaki są rzadkością, a jeśli już to latają nad waszymi głowami padlinożercy. Nie ma żadnych odgłosów, które koją naszą duszę – śpiewu ptaków, szumu drzew i traw, nie czuć też zapachu jeziora, bo i ono umarło… Przerażająca wizja co? To właśnie dzieje się z rafami.

Pojawia się więc zasadnicze pytanie - czy Wielką Rafę Koralową oraz inne rozrzucone na całym świecie – da się jeszcze ocalić? Tak. To możliwe, jednak wymaga zmian na skalę globalną.

Obowiązkiem każdego z nas jest działanie proekologiczne, na naszym lokalnym szczeblu. Ograniczajmy opakowania plastikowe, nie wyrzucajmy śmieci do wody, zwracajmy uwagę innym gdy zaśmiecają środowisko, reagujmy gdy matka lub ojciec mówi do dziecka „idź zrób siku do wody”, sprzątajmy po sobie i bądźmy „eko” w możliwie każdym aspekcie naszego życia. Drobne rzeczy, gesty, nawyki wdrażane przez miliony ludzkich rąk mogą przynieść wspaniałe efekty. Wymagajmy właśnie w takiej kolejności – od siebie, od innych i od głów naszych państw.

Przy okazji, jak zawsze, zapraszam na kursy nurkowe oraz spacery pod wodą z instruktorem. Jest to zdecydowanie lepsze niż skok tandemowy na spadochronie, może wydawać się mniej emocjonujący, ale gdy tylko znajdziecie się w wodzie zobaczycie jakie to trudne, a zarazem piękne wyzwanie….

---------------------------------------------------------------------------

* opracowano na podstawie artykułu Dr Witolda Frączek https://www.arcanagis.pl/rafy-umieraja-w-ciszy/